4. Myj protezę specjalną pastą do protez. Do mycia protez nie się używaj się pasty do zębów. Pasty mają w swoim składzie składniki ścierne, które są odpowiednie do polerowania i usuwania przebarwień zewnętrznych z naturalnych zębów, ale mogą uszkadzać elementy akrylowe. Akryl jest dużo bardziej miękki niż szkliwo.
85 ml. 25, 07 zł. (29,49 zł/100 ml) Gwarancja najniższej ceny. 34,06 zł z dostawą. Produkt: Marvis Fluoride Toothpaste wybielająca pasta do zębów z fluorem Whitening Mint 85ml. dostawa we wtorek. 79 osób kupiło.
K2 Lamp Doctor 60g - pasta do renowacji reflektorów. Aukcja dotyczy samej pasty K2 Lamp Doctor - bez dodatkowych akcesoriów. Pasta do maszynowej lub ręcznej renowacji reflektorów. Bardzo szybko i trwale usuwa rysy, zmatowienia, przebarwienia oraz żółty nalot. Po jej użyciu lampy wyglądają jak nowe.
Jak pasta do zębów pomaga polerować lampy? Pasta nie służy tylko do mycia zębów! Można ją również wykorzystać do polerowania lamp. Wystarczy, że naniesiesz niewielką ilość pasty do zębów na czystą, miękką szmatkę, a następnie kolistymi ruchami przetrzesz nią lampę.
3. Przełóż swoją pastę do szklanego słoiczka i umieść w łazience. UWAGA! W temteraturach powyżej 25 st. celcjusza pasta ma właściwości płynne, należy wtedy ochłodzić słoiczek z pastą – np poprzez włożenie go do lodówki. Pasta wtedy stężeje i jest idealna do czyszczenia zębów.
Polerowanie lakieru – niby nic prostszego. Bierzesz maszynę, pastę polerską i jedziesz. Zwłaszcza handlarze używkami mają narzędzia i nie wahają się ich użyć, co zresztą widać na placach komisowych często na pierwszy rzut oka. Sztuką jest natomiast tak skorygować lakier, by samochód wyglądał jak nowy i nie nosił śladów
Otóż da i to dużo, nie polecam używania past do zębów bądź innych dziwnych metod. Wystarczy zastosować zwykłą pastę choćby do polerowania zarysowań w karoserii samochodu, czy też szyb, koszt takiej pasy to ok 5 zł tubka o małej pojemności. Usuwanie rys z gorilla glass
H7ZwV. Polerowanie lamp tanim kosztem - jak za darmo #150645 Zapewne słyszeliście o polerowaniu lamp plastikowych itp. innych rzeczy z plastiku ? Są specjalne pasty, można kupić w marketach (30-60 zł średnio) i na allegro (z wysyłką od zł)... a ja mam sposób tańszy, wyczytany w gazecie: zastosowanie zwykłej pasty do zebów ! Podobno efekt taki sam jak po pastach, a jest dużo taniej. Jedynie trzeba dobrze osłonic lakier auta bo pasta jest bardziej ścierna Nie testowałem, pisze by się podzielić małą wiedzą. #150653 Ja tam jednak wolę użyć markowych produktów stworzonych do takich działań. Coś jak np Megs PlastX. Nawet go kupiłem, ale nie zdążyłem użyć bo zmieniłem lampki na nowe GG: 3875768 #150655 W dzisiejszych czasach..Pasta? WTF.... Najtańsza pasta z allegro: ... I się proszę nie smiać Bo tnie aż miło szczególnie jakieś mega zapuszczone lampy... Megs PlastX jest dobry ale na finish..Bo robienia tym klosza w miarę zapuszczonego od podstawo sobie nie wyobrażam.. No i maszyna podstawa. #150660 Pastą do zębów to się zęby myje, a druga rzec,z że po polerce to trzeba czymś zabezpieczyć. W produktach do polerowanie lamp zazwyczaj jest papier wodny 2500- 3000, pasta, przyrząd do polerowanie i produkt zabezpieczający po polerowaniu. Wtedy to ma jaks sens zabieranie sie do polerowanie . No chyba źe ktoś lubi np pasta do butów przyczernić opony , plastiki czarne nie lakierowane #150669 Taa,tylko ze kazda plastikowa lampa jest dodatkowo pomalowana specjalnym lakierem. Jesli jest tylko troszke matowa,ok mozna cos tam podpolerowac. Ale jesli ten lakier jest juz starty,bo po ilus tam latach jazdy drobinki kurzu i piasku skutecznie go obily,to mozna sobie polerowac do smierci. Bedzie tylko blyszczaca ale wciaz plama. Sa specjalne lakiery do takich wiem tylko czy w polsce to mozna dostac. To sie maluje na dwa pierwsza warstwa,bodaj UV czy cos,a na to ten bezbarwny lakier. #150674 W ogóle sprecyzujcie o których lampach mowa? O przednich czy tylnych? Tylne można polerować wszystkie a przednie plastikowe nie bardzo. Stare szklane można polerować. Z przednimi nie bardzo bo jest tak jak mówi Maverick, mają jakieś tam lakiery czy tam filtry UV na sobie czy coś. GG: 3875768 #150684 ja kieds to testowałem na szybce plastikowej telefonu.... załamka #150693 dexter23pl pisze:ja kieds to testowałem na szybce plastikowej telefonu.... załamka Co, nie spolerowało? GG: 3875768 #150723 może jak bym tym tarł z 3 godz to by było widać różnice. #150724 Do tego jest maszyna potrzebna. Chyba, że potrafisz rękoma polerować z prędkością ok 1000obr/min GG: 3875768 #170123 Czasami domowe sposoby skutkują sto razy lepiej, niż te, nawet znanych producentów. Pasta do zębów jak najbardziej, Może być też soda oczyszczona w odpowiedniej proporcji z wodą. #170275 dziś skorzystałem z opcji polerki i jestem zadowolony z uzyskanego efektu. Ślady po piasku praktycznie zniknęły a reflektory odzyskały swój dawny blask. #170278 pamiętaj by użyć jakiego specyfiku przed promieniowaniem UV inaczej plastik zżółknie #170279 domel79 pisze:pamiętaj by użyć jakiego specyfiku przed promieniowaniem UV inaczej plastik zżółknie użyte wszystko co być powinno.
Reflektory to rzecz wręcz niezastąpiony w każdym praktycznie samochodzie. Bez nich nie możemy bezpiecznie prowadzić, a co za tym idzie, narażamy swoje zdrowie, a nawet i życie. Jednakże, reflektory, jak każda inna część samochodu, wymaga czyszczenia. Aby zrobić to tanio i szybko, możemy wykorzystać do tego pastę do zębów. Tak, pastę. Sprawdźmy jak odnowić reflektory pasta do zębów. Na początek, zaznaczyć należny, że trik ten dotyczy polerowania jedynie reflektorów plastikowych, tych szklanych nie zdołamy wypolerować za pomocą pasty do zębów. Powszechnie wiadomo, że wpływ słońca i innych czynników atmosferycznych znacznie wpływa na wygląd naszych reflektorów. Warto zatem zadbać o to, aby miały one taki sam błysk jak na początku oraz możliwość świecenia o takiej samej intensywności. Metoda, w której wykorzystujemy pastę do zębów oraz szczoteczkę, wystarczy nam na miesiąc, może dwa bezproblemowego korzystania z naszych reflektorów. Kiedy już upewnimy się, że reflektor nasz jest plastikowy, pora zabrać się do pracy. Do rzeczy. Zacznijmy oczywiście od nałożenia pasty na reflektor. Obficie i dokładnie robimy to na całej powierzchni. Kiedy już to zrobimy należy sięgnąć po szczoteczkę. Może to być szczoteczka do zębów, jednakże ze względu na jej wielkość odradza się jej zastosowanie. Z pomocą przyjdzie tutaj nieco większa, szczoteczka służąca do czyszczenia rąk. Kolistymi ruchami zaczynamy poruszać się po naszym reflektorze, wykonując tę czynność przez co najmniej dziesięć minut. Możemy zauważyć, że nasza szczoteczka zmieniła kolor – zrobiła się brudna. Po upływie tych 10-15 minut, lekko zwilżamy nasz reflektor wodą. Kiedy już to zrobiliśmy, sięgamy po papierowe ręczniki, które posłużą nam za papier ścierny. Zaczynając od środka reflektora, kolistymi ruchami zdejmujemy pozostałości pasty, razem z drobinkami wody. Kolejnym i praktycznie już niemal ostatnim etapem, jest ponowne spryskanie reflektora wodą oraz starcie wszystkiego ręcznikiem. W ten sposób pozbywamy się wszystkich zbędnych pozostałości. Kiedy już osuszymy wszystko dokładnie, zauważymy znaczną różnicę w wyglądzie reflektorów. Pora na ostatni etap – wosk. Wosk nakładamy szmatką, starając się to zrobić równomiernie. Następnie czekamy około 15-20 minut aby nasza powierzchnia się dobrze utwardziła. Po tej czynności, zaczynamy polerowanie – od środka, kolistymi ruchami. Efekt końcowy jaki uzyskamy jest z pewnością fenomenalny jak na to, że otrzymaliśmy go przy użyciu najzwyklejszej pasty do zębów oraz niemniej zwykłej szczoteczki.
Kupowanie pasty do zębów Tutaj nie ma się, co rozczulać za mocno tylko trzeba będzie kupować pastę tanią. Nie trzeba kupować pasty za dwadzieścia złotych do wrażliwych zębów, ale nie ma też, co kupować pasty za dwa złote, bo ona może nie mieć w skaldzie tego wszystkiego, co daje efekty, jeśli zaczynamy czyszczenie naszych reflektorów, a zatem trzeba będzie to wszystko zrównoważyć. Do dziesięciu złotych to taka kwota, za którą można będzie kupić sobie pastę do zębów. Najlepiej wybrać nieco większą tubkę, bo wtedy powinna nam wystarczyć na dwie lampy, a zatem szukamy czegoś, co dla nas jest praktyczne. Wtedy bardzo szybko można będzie wykonać pracę i cieszyć się tym, że mamy czyste reflektory. W okresie jesienno-zimowym można będzie bezpiecznie poruszać się po drogach, na czym nam przecież zależy. Warto poświecić trochę czasu na polerowanie reflektorów, bo będą z tego same pozytywne efekty. Można będzie zaoszczędzić bardzo dużo pieniędzy tym bardziej, jeśli zamierzamy samochód oddać komuś, kto ma go wyczyścić za nas. Wtedy taka usługa będzie bardzo droga, dlatego trzeba będzie zrobić to samodzielnie. Na pewno z efektu końcowego będziemy bardzo zadowoleni, dlatego innym też będziemy tę metodę polecać.
Plastikowe klosze współczesnych lamp są podatne na zarysowania i matowienie. Na szczęście reflektory można łatwo i szybko wypolerować. Nawet pastą do zębów!W sprzedaży są dostępne dedykowane pasty/mleczka do regeneracji reflektorów. Działają, jednak praktyka dowodzi, że wcale nie trzeba z nich korzystać. Do odświeżenia reflektorów w zupełności wystarcza tańsza pasta polerska (np. popularne Tempo), politura do lakieru (zwykle zawiera dodatki lekkościerne), a nawet najzwyklejsza pasta do nie pomyłka. Do renowacji lamp z kloszami z tworzywa, a także innych plastikowych elementów samochodu (np. szybki osłaniającej panel wskaźników czy błyszczących paneli dekoracyjnych – pod warunkiem, że nie są spękane, ani nie mają głębokich rys) można użyć pasty do zębów, która ma właściwości lekkościerne. Osoby, które przeprowadziły w taki sposób regenerację kloszy sygnalizują, że im tańsza pasta, tym zwykle lepszy efekt.Sam proces polerowania lamp (zarówno przednich i tylnych) nie jest skomplikowany. Pierwszym etapem powinno być umycie klosza. Drobiny piasku lub inne zanieczyszczenia pod wpływem nacisku zaczęłyby rysować tworzywo. Następnie trzeba nałożyć pastę/mleczko ścierne i kolistymi ruchami polerować nimi powierzchnię. Do uzyskania jak najlepszego efektu, warto pracować nad możliwie dużą powierzchnią. Jeżeli lampę zaczniemy polerować punktowo, na granicy poszczególnych obszarów mogą pozostać niewystarczająco wypolerowanie fragmenty, które trzeba „wyrównać”.Żaden z wymienionych preparatów nie pozwoli na usunięcie głębokich rys, powstałych np. podczas skrobania lodu. Odświeżenie takich lamp jest oczywiście możliwe. Wymaga jednak szlifowania powierzchni papierem ściernym o różnej gradacji, a następnie finalnego polerowania. Tempo matowienia kloszy reflektorów można ograniczyć, zabezpieczając je woskiem z filtrem UV. Tak przygotowana lampa zachowa efekt odświeżenia najwyżej przez kilka miesięcy. Aby ograniczyć tempo matowienia klosza i osiadania na nim zanieczyszczeń można regularnie go i trwalszą metodą jest pokrycie plastikowej powierzchni lakierem bezbarwnym – powinien być odporny na czynniki zewnętrzne i promieniowanie ultrafioletowe, w przeciwnym razie może żółknąć. Decydując się na lakierowanie trzeba jednak wcześniej doprowadzić powierzchnię poliwęglanu do jak najlepszego stanu. Farba utrwali bowiem wszystkie zanieczyszczenia, które pozostaną na reflektorze. Za polerowanie lamp serwisy liczą sobie przynajmniej 60 zł i drugie tyle za zabiegi warto spróbować przeprowadzić samodzielnie. Są proste i nie powinny zająć dłużej niż godzinę. Puszkę bezbarwnego lakieru samochodowego można kupić za ok. 25 zł. Decydując się na lakierowanie, warto zdemontować lampę z samochodu (nie trzeba wówczas zabezpieczać nadwozia), a bezbarwną farbę nakładać równomiernymi pociągnięciami w domu czy garażu w miejscu osłoniętym od kurzu.
Wielu kierowców zastanawia jak polerować lampy. Utrata przejrzystości reflektorów może być powodem zatrzymania dowodu rejestracyjnego, a co ważniejsze może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji na drodze przez jej gorsze oświetlanie. Jeżeli chcemy zapobiec nieprzyjemnym konsekwencjom zużytych kloszy warto odpowiednio wypolerować lampy. Z wielu przyczyn szklane klosze reflektorów zostały wyparte przez odpowiedniki z tworzywa sztucznego. Materiał ten nie jest odporny na promieniowanie UV, a chroni je jedynie zewnętrzna powłoka ochronna. Z czasem filtr UV traci swoje właściwości na skutek uszkodzeń mechanicznych. Ponadto, wpływ na przyspieszone zużycie ma również podwyższona temperatura pracy, gdy reflektor w letnie dni jest ogrzewany przez promienie słoneczne, a także żarówkę od wewnątrz. Zanim zdecydujemy się na wymianę reflektorów można spróbować przywrócić im dawny wygląd poprzez polerowanie. Najlepiej byłoby wykorzystać do tego celu polerkę mechaniczną lub wiertarkę z padem polerskim. Jeżeli lampy nie są jeszcze mocno zmatowiałe można spróbować wypolerować je ręcznie. W celu uzyskania satysfakcjonującego efektu trzeba przejść przez klika etapów. Należy zacząć od dokładnego wyczyszczenia reflektorów. Możemy wykorzystać do tego celu mokrą gąbkę. Jest to bardzo ważny etap i jeżeli nie wykonamy go dostatecznie dokładnie zepsujemy efekt końcowy. Stanie się tak, jeżeli na reflektorach zostaną drobinki piasku, które później porysują powierzchnię. Podczas dalszych prac będą ścierane kolejne warstwy materiału z reflektorów. Jednak, aby nie przysporzyć sobie dodatkowych problemów należy okleić papierową taśmą wszystkie elementy otaczające reflektor. Gdy zaniedbamy ten krok bardzo trudno będzie uniknąć zarysowań lakieru. Gdy lampa nie jest jeszcze całkowicie zmatowiała, a jedynie nieco utraciła swój połysk można pominąć ten krok. Jednak w przeciwnym razie konieczne będzie rozpoczęcie polerowania papierem ściernym. Jaki papier należy wybrać? W zależności od stopnia zużycia lampy należy zacząć od papieru wodnego o gradacji 600 (dla reflektorów w gorszym stanie), a następnie kolejno 1000, 2000, 2500. W trakcie polerowania należy często i obficie zwilżać reflektor i papier, tak aby wypłukiwać ewentualne drobiny, które mogłyby zrobić głębokie rysy. Do kolejnych gradacji przechodzimy, gdy powierzchnia reflektora jest gładka i jednolicie zmatowiona. Nie należy wykonywać w niedokładny sposób poszczególnych etapów, ponieważ rysy po początkowych papierach nie zostaną usunięte przez kolejne, a w konsekwencji efekt końcowy będzie niezadowalający. Do szlifowania dwóch reflektorów powinno nam wystarczyć po 1 arkuszu z każdej gradacji. Polerowanie lamp wykonujemy po obróbce papierem ściernym lub tylko po wyczyszczeniu w przypadku gdy reflektor był w lepszym stanie wyjściowym. Do tego celu należy wykorzystać pastę polerską lekkościerną lub dedykowaną pastę do polerowania lamp. W ten sposób w jednym kroku uzyskamy pożądany efekt. W ostateczności można wypróbować polerowanie lamp pastą do zębów. Jednak taki wariant lepiej zastosować jako próbę przywrócenia właściwości reflektorom, których nie szlifowaliśmy wcześniej papierem ściernym. Wówczas nie będzie ryzyka niezadowalającego efektu wykończenia po papierze. Wybraną pastę należy nałożyć na pad polerski i za pomocą polerki mechanicznej lub wiertarki delikatnie polerować klosz. Ważne, aby nie używać zbyt wysokiej prędkości obrotowej urządzenia. Wówczas występuje ryzyko przegrzania klosza, czego efekty będzie bardzo trudno usunąć. Polerowanie prowadzimy do momentu aż reflektor stanie się przejrzysty i błyszczący. Obecnie na rynku znajdziemy wiele powłok ochronnych, które można nanosić na odnowione reflektory. Ważne, aby przy ich stosowaniu kierować się instrukcją producenta, w ten sposób osiągniemy najlepszy rezultat. Gdy nie zastosujemy powłoki ochronnej, a lampa znów straci blask można szybko przywrócić pożądany efekt. Jeżeli odpowiednio wcześnie zareagujemy to można pokusić się o polerowanie lamp ręcznie. Po uprzednim wyczyszczeniu i oklejeniu lampy polerujemy klosz kolistymi ruchami ściereczką z nałożoną pastą lekkościerną. Przy odnawianiu reflektorów można posłużyć się gotowym zestawem do ich regeneracji. Będzie zawierał on w zależności od marki: papier ścierny, pastę polerską, gąbkę do polerowania. Warto jednak samodzielnie skompletować zestaw, gdyż możemy niższym kosztem uzyskać lepsze rezultaty. Każdy czasami lubi nieco zaoszczędzić. Polerowanie zużytych lamp jest na to bardzo dobrym sposobem. Zamiast wydawać kilkaset złotych na nowe reflektory, można odnowić stare za kilkadziesiąt złotych. Poprawiamy w ten sposób wygląd samochodu, ale przede wszystkim bezpieczeństwo jazdy przez zwiększenie widoczności po zmroku.
jak polerować lampy pastą do zębów